kontakt@kochamswojezycie.pl
Masz pytania? Zadzwoń!
883 913 121
O autonomii, samostanowieniu oraz barierach i trudnościach, jakie napotykają ON
24 marca 2022
W kilku zdaniach o tym, jak zostać samodzielnym bohaterem
Domyślna treść artykułu.
W każdym nowo utworzonym artykule pokaże się wpisany tutaj tekst. Wpisz więc tutaj domyślną treść nowego artykułu lub instrukcję dodawania nowego artykułu dla swojego klienta.
Być swoim własnym adwokatem, czyli krótka historia samorzecznictwa
Czym jest samorzecznictwo? Pokrótce możemy powiedzieć, że jest to nic innego, jak pozwolenie aby mówić w swoim imieniu. Bez obaw, strachu oraz lęku - tak by nasz głos bez względu na stopień niepełnosprawności nie był stygmatyzowany ani wykluczony.
Definicja samorzecznictwa określa je jako ruch obywatelski osób niepełnosprawnych z zaburzeniami rozwoju, niepełnosprawnością intelektualną, chorobami psychicznymi i innymi, które wpływają na wykluczanie takich osób ze środowiska. Samorzecznictwo to nic innego, jak propagowanie decydowania o swoim życiu, możliwość wypowiadania się we własnym imieniu, ale również dbałość o to, by nie zapominać, że osoby niepełnosprawne posiadają takie same prawa jak osoby pełnosprawne.
Głównym zadaniem tego ruchu jest nie tylko mówienie o potrzebach, problemach i marzeniach, ale także - jak w przypadku projektu #prawoMOCNI - wypowiadanie się publicznie, by tematykę samorzecznictwa i problemu izolacji lub wykluczenia przybliżyć społeczeństwu. Podejmowanie działań, zwiększanie zasięgu i rozgłosu tego tematu jest przede wszystkim tym, co pozwoli zapobiegać wykluczeniu oraz wspomoże partycypację osób niepełnosprawnych w życiu obywatelskim.
Chcesz wiedzieć więcej?
Specjalnie dla Was przygotowaliśmy infografikę, dzięki której w prosty sposób dowiecie się trochę więcej na temat samorzecznictwa i autonomii w pigułce.
Kliknij >tutaj< i zobacz naszą infografikę!
Razem przeciwdziałajmy biernym postawą, oferujmy wsparcie i edukujmy tych, którym prawo głosu jest odbierane.
Geneza ruchu self-adwokatury sięga lat 60 XX wieku. Przy czym zasługę należy oddać Polskiemu Stowarzyszeniu Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną - która w Polsce była jej głównym propagatorem. Sam termin samorzecznictwa nie bez powodu jest ściśle kojarzony z dorosłością czy łączony z prawem do samostanowieniem. Nie zapominajmy, że koncepcja wspieranego podejmowania decyzji, nie jest zupełnie czymś nowym. Coraz częściej, aby zachować autonomię osób niepełnosprawnych intelektualnie lub psychicznie odchodzi się od całkowitego ubezwłasnowolnienia.
Natomiast w ramach deklaracji rozpowszechnionej przez organizacje pozarządowe w dniu 6 października 2004 roku, podkreślano, że wszystkie osoby niepełnosprawne niezależnie od stopnia niepełnosprawności mają prawo do podejmowania decyzji, które dotyczą ich życia, rozwoju czy związków z innymi ludźmi oraz udziału w życiu społecznym. Z tego prawa wynikał także obowiązek wspierania osób niepełnosprawnych w dokonywaniu przez nich decyzji, jak i poszanowanie do tych decyzji - nawet tych, które zostały podjęte w oparciu o nasze wsparcie.
Pamiętaj, że nikt nie ma prawa wykluczać nas z życia - jakie by ono nie było.
Wiemy, że postrzeganie czy wyobrażenia na temat niepełnosprawności zmieniły się od czasów powstania koncepcji self-adwokatury, nie mniej jednak wciąż duża część osób niepełnosprawnych czuje się stygmatyzowana, wykluczona i pozbawiona praw obywatelskich. Niestety głównie przez społeczeństwo, czyli nas samych.
W dalszym ciągu spotykamy się z utartymi uprzedzeniami i stereotypami, które bezpośrednio dotykają osoby niepełnosprawne. Negatywne reakcje umacniają poczucie wyizolowania i wykluczenia, a utarte uprzedzenia sprawiają, że proces integracji wydaje się dla osób niepełnosprawnych przeszkodą nie do przejścia.
Warto zaznaczyć, że pogłębiające się stereotypy, uprzedzenia lub nawet brak wiedzy ze strony osób, których niepełnosprawność nie dotknęła, sprawia iż osoby te mają trudność w integrowaniu się, znalezieniu pracy, odnalezienia się w życiu oraz funkcjonowania na równi z innymi. Długotrwała izolacja negatywnie wpływa na poczucie własnej wartości, czy chęci do realizowania się, wpływa również na upodmiotowienie czy nawet stan psychiczny, takich osób - doprowadzając do pogorszenia się stanu zdrowia, depresji czy nawet cofnięcia efektów terapeutycznych i rehabilitacyjnych. Niska samoocena lub brak samoakceptacji w połączeniu z brakiem wsparcia ze strony osób pełnosprawnych oraz społeczną izolacją, znacznie wpływają na poczucie jakości życia osób z niepełnosprawnością.
W drodze przez bariery?
Do zmian potrzeba większości, dlatego wyobraź sobie świat w którym na każdym kroku napotykasz na bariery, wyjście z domu wiąże się z pokonaniem schodów, przejście po mieście oznacza ciągłą walkę z architekturą, czyli brakiem sygnalizacji dźwiękowej, napotkanymi przeszkodami, transportem, niezrozumiałymi komunikatami, nieoznaczonymi punktami lub chaosem, zbiorem miliona dźwięków, które nie ułatwiają tego, abyś mógł się skupić lub swobodnie odnaleźć w danej sytuacji. Na domiar złego nie posiadasz asystenta, który mógłby cię pokierować lub Twój towarzysz za wszelką cenę przekazuje ci każdą ważną informację mówiąc do Ciebie pod nosem.
Oczywiście na bieżąco wprowadzane są różnego rodzaju udogodnienia, dzięki czemu poruszanie się po obiektach użyteczności publicznej zdecydowanie ułatwia codziennie funkcjonowanie. Mimo wszystko wciąż jest ich za mało, aby osoby niepełnosprawne mogły w pełni korzystać z miejsc publicznych, bez strachu i obaw. Dlatego tak ważne jest ciągłe informowanie o barierach, jakie napotykają osoby niepełnosprawne, ale również edukowanie tych osób, aby wzmocnić w nich pewność siebie i chęć do zawalczenia o siebie samych.
Bariery architektoniczne czy techniczne to tylko jedne z czynników wykluczających osoby niepełnosprawnego z pełnego i samodzielnego życia. Kolejnym ważnym obszarem jest dążenie do dorosłości, a więc wizerunek zewnętrzny tych osób. To nie tylko samodzielne, normalne, ale także aktywne funkcjonowanie w społeczeństwie, które nas akceptuje, wierzy w nasze umiejętności oraz zdolności w życiu zawodowym. Bez poczucia bycia bezwartościowym, bezużytecznym i niechcianym.
Dążenie do samodzielnego życie, tylko tyle i aż tyle.
Gdy myślimy o koncepcji dążenia do samodzielności oraz dorosłości przez pryzmat osób niepełnosprawnych, to zdecydowanie więcej nas łączy niż dzieli. Wszak nie ma osoby na świecie, która nie czuje potrzeby, aby w pewnym momencie stać się samodzielną istotą, która osiąga konkretne umiejętności we właściwym dla siebie czasie. Dla dzieci może to być pierwsze zawiązanie butów, a dla osoby dorosłej - kupienie pierwszego samochodu
W ramach projektu #prawoMOCNI przeprowadzaliśmy ankiety, które miały nie tylko sprawdzić zakres nabytej przez naszych uczestników wiedzy, ale także, by sprawdzić na ile ich pewność siebie wzrosła. Poprzez rozmowy i konsultacje wynikło, że zdecydowana większość marzy tylko o tym, aby kiedyś być samodzielnym - mieszkać samemu, założyć rodzinę, kupić psa i po prostu cieszyć się życiem.
Odbieranie możliwości do samodzielnego życia, sprawia że przestajemy poznawać siebie i otaczający nas świat - nie eksperymentujemy, nie doświadczamy, a więc przestajemy się kształtować, rozwijać, cieszyć oraz korzystać z tego, co oferuje nam życie. Które przecież każdy z nas ma tylko jedno. Dlatego pozwólmy osobom niepełnosprawnym pełnić rolę swoich własnych adwokatów, bo to w pierwszej kolejności mówi im o tym, że ich zdanie jest ważne, a głos został usłyszany.
Pamiętamy, że projekt #prawoMOCNI powstał dzięki dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.
kontakt@kochamswojezycie.pl
Strona powstała jako część projektu #prawoMOCNI realizowanego z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy, finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.
Fundacja Kocham Swoje Życie © 2023
Masz pytania? Zadzwoń!
883 913 121